Gdy jesteśmy dziećmi, łatwo przyswajać nam wiedzę. Przede wszystkim, każdy młody człowiek jest ciekawy świata, chce wiedzieć więcej. Okazuje się również, że większość z nas nie wykazuje takich postaw w dalszym życiu. Dlaczego? Gdzie tkwi zatem problem?
Dlaczego nauka przychodzi nam tak ciężko?

Okazuje się, że to w głównej mierze wina systemu, który to narzuca nam określone zachowania, sposób wysławiania się, pojmowania rzeczywistości. Któż zresztą nie był zmuszany do nauki rozlicznych tabel, które to wypełnione były drobnymi napisanymi literkami? Okazuje się, że każdy. Słówka angielskie, które poznajemy w szkole również są elementem przymusu. Nauczamy się ich przecież nie z własnej, nieprzymuszonej woli, ale z uwagi na fakt, że możemy otrzymać złą ocenę, stać się pośmiewiskiem na sali. Czy zatem w jakikolwiek sposób można wykrzesać z siebie uczucie do samego poznawania, nauczania?
Czy można uczyć się inaczej?

Okazuje się, że tak! Wystarczy, że dla przykładu, wyżej wymienione słówka angielskie potraktujemy jako prezent, dar a nie ciężar. Wówczas bowiem, gdy rodzi się w nas uczucie nowości i niezwykłości, chcemy działać. Bodźcem dla psychiki może być zatem uznanie, że określony materiał jest nowy, nieodkryty. W ten też sposób można przyswajać niezliczone liczby nowych informacji. I wcale nie będą one pomijane czy też zapominane przez nasz umysł, wręcz przeciwnie. Liczni specjaliści od spraw przyswajania wiedzy, wskazują również, że słówka angielskie można przyswoić wymyślając choćby różnego rodzaju historie, budując własne opowiadania. W ten sposób, kreując rzeczywistość, mamy możliwość zapamiętać o wiele więcej, aniżeli w przypadku budowania suchych zdań.