Dystraktory te są istotnym hamulcem w procesie samopoznania. Nie ma jednak żadnych powodów do przypuszczenia, że uniemożliwiają one zdobycie wiedzy o swojej osobie. Trójczłonowa wiedza o samym sofcie. Samowiedza zgromadzona w procesie samopoznania stanowi pewną całość zakodowaną w strukturach poznawczych. Dzięki metodom dekompozycji można w niej wyróżnić określone składniki elementarne 428 i złożone. Omówiłem je dokładniej w rozdziale 3. W tym rozdziale ograniczę się do przypomnienia najważniejszych z nich.

Spojrzę jednak na nie z innego punktu widzenia. W pewnym uproszczeniu można ująć samowiedzę (SW) jako trójczłonową strukturę, czyli jako strukturę składającą się z trzech następujących elementów: Pierwszym jej członem jest zbiór samoocen i sądów opisowych (S), które łącznie tworzą tak zwane „ja realne”. Drugi człon stanowią sądy o własnych możliwościach (M), które obrazują „ja potencjalne”. Wreszcie ważną rolę w strukturze samowie- dzy pełnią sądy o standardach osobistych (K), które wskazują na pragnienia, aspiracje i życzenia jednostki i które tworzą tak zwane „ja idealne”.

Człony te nie wyczerpują wielości i różnorodności samo wiedzy przeciętnego człowieka samowiednego. Może on również posiadać inne informacje o sobie, takie jak dane o regułach komunikacji, decydujących o sposobie publicznej prezentacji własnej osoby w warunkach społecznych. W tym rozdziale zajmę się jedynie tymi trzema elementami samowiedzy, tworzącymi swego rodzaju trójkąt egzystencjalny.

Najczęstszym przedmiotem badań empirycznych jest „ja realne”, rozumiane jako system samoocen.